WHAT TO WEAR IN SUMMER?

     Lato lubię za to, że wystarczy mi kilka minut, by przygotować się do wyjścia: włożę sukienkę, buty, wybiorę torebkę, zrobię lekki makijaż (nie widzę sensu w noszeniu pełnego makijażu podczas upałów - przecież to wszystko spłynie z mojej twarzy, gdy tylko zrobię wyjdę z domu) i jestem gotowa. Nie muszę kombinować, by ubrania pasowały do kurtki, kurtka do butów, a buty do torebki tak jak ma to miejsce zimą. 

     Poza tym sukienki nadają się na praktycznie każdą okazję: na co dzień, do pracy/szkoły, na wyjście ze znajomymi czy wesele. Czy znacie bardziej uniwersalną część garderoby? I nie, spodnie się nie liczą. Wiem, że wiele dziewczyn i kobiet nie jest przekonanych do sukienek. Myślą, że skoro ubierają sukienkę czy spódnicę to są wystrojone. A wcale tak nie jest! Okej, na początku ludzie będą myśleć stereotypowo, że to dżinsy są ubraniem odpowiednim na co dzień. Jednak z czasem przywykną do tego co jest Waszym casualem i przestaną myśleć szablonowo. Osoby z mojego otoczenia były stopniowo przyzwyczajane do tego, że noszę sukienki i spódniczki na co dzień. Obecnie, gdy wkładam spodnie są zaskoczeni moim wyborem. :) 

         Miłej niedzieli!

***

     Why do I like summer? Because I need only few minutes to be ready to go: Im putting on a dress, shoes, choose one of my bags and put some make-up (I don't see any sense in wearing full make-up in summer. It all will drain from my face when I only go out from home). I don't have to make my clothes match my jacket, jacket match to my boots and boots match to my bag what it happens in winter. 
      Besides dresses are great for all occasions: for everyday, for job/school, for hang out with friends or wedding. Do you know more universal clothing? No, jeans do not count.  I know that many girls and women are not into dresses. They think that if they are wearing dress or skirt they are looking glamorous. But it's not! Okay, at the start people will think stereotypically that jeans are the right type of clothing for everyday. But by time they used to what's your casual. My friends were gradually used to that I'm wearing dresses and skirts everyday. Now, when I'm wearing jeans everybody is surprised with my choice. :)
     Have a nice Sunday!