01/07/2016

PHOTO DIARY: JUNE

     Mamy już lipiec! Nie wierzę w to jak czas szybko leci. Przecież dopiero co pisałam maturę, a już za parę dni dostanę wyniki i dowiem się, czy dostałam się na studia. W czerwcu zrobiłam zaskakująco mało zdjęć, ale prawdę mówiąc niewiele robiłam. Za to w lipcu będzie ich mnóstwo! To dlatego, że w połowie lipca lecę do Anglii na prawie dwa tygodnie z czego trzy spędzę w Londynie. Oczywiście na blogu pojawi się fotorelacja z tych kilku dni w stolicy Anglii oraz będzie też vlog. :)
     A tymczasem zapraszam Was do obejrzenia zdjęć z czerwca.


W czerwcu w końcu byłam na koncercie Dawida Podsiadło!


Takiego oto pawia spotkałam w swoim mieście. :)


1. By dojechać do Krakowa musieliśmy się przesiąść dwa razy. // 2. Podczas podróży jedną z przesiadek mieliśmy w Katowicach. // 3. Jadąc pociągiem trochę padało. // 4. Moim ulubionem miejscem w Krakowie jest zdecydowanie ta wieża!




To są zdecydowanie moje ulubione lody.


Razem z moją koleżanką Klaudią wybrałyśmy się na Festiwal Kolorów. 



 Jeden z ostatnich wieczorów spędziłam grając ze znajomymi w Dix it. Śmiechu było co niemiara. 


 Moje ulubione Katowice.








ZapiszZapisz

No comments:

Post a Comment