Ten outfit zdecydowanie należy do moich ulubionych. Składają się na niego same moje ulubione ubrania: maxi spódnica, koszula w kotwice, czarna torebka, o której nieco zapomniałam i oczywiście moje białe Conversy. Ten strój ma jeden minus - nie nadaje się jednak na ponad trzydziestostopniowe upały - w tej spódnicy jest po prostu za ciepło (poszukuję właśnie takiej, ale cieńszej), ale gdy temperatura jest nieco łaskawsza lub wychodzę wieczorem to pasuje idealnie. Gdzie bym wyszła w tego typu stylizacji? Na przykład na grilla do znajomych (ale zabierając ze sobą na przykład kurtkę dżinsową, którą mogłabym ubrać, gdy zacznie mi być chłodno) albo na jakiś koncert lub festiwal. W końcu latem jest ich najwięcej! :)
Jak podoba się Wam nowy wygląd bloga? Ja jestem w nim zakochana! :)
Jejku ale pięknie wyglądasz! A w tej spódnice wyglądasz rewelacyjnie a ona jest piękna taka prosta i klasyczna na pewno służy Ci w wielu stylizacjach.
ReplyDeletePozdrawiam cieplutko :*
Zapraszam w wolnej http://paulina-juni.blogspot.com
Bardzo fajny look :) Podobają mi się takie długie spódnice
ReplyDelete