06/03/2017

PHOTO DIARY: FEBRUARY


Najkrótszy miesiąc tego roku już za nami... Ja raczej czuję się jakby listopad dopiero się skończył, a nie luty! Jak wyglądał mój luty? Był baaaaardzo leniwy z racji tego, że miałam trzy tygodniowe ferie zimowe. :) Niestety nie spędziłam ich tak jak chciałam - miały być bardziej produktywne a wyszło jak zawsze. Dlatego teraz próbuję wszystko nadrobić i z nową energią wkraczam w marzec.

The shortest month of the year ended... I feel like November ended few days ago not a February. This month was a very lazy one, because of my winter break. I planned so much things to do, but I only watched TV series laying in my bed with my cat. Typical... So now in March I have to do those things. Im starting this month with a new, positive energy.

`
 W ten oto sposób spędziłam wiele lutowych wieczór: oglądając seriale. :) // The way I spent my winter break: popcorn and TV series. :)


Moje kotki rozchorowały się, więc musiałam zabrać je do weterynarza. Gdy wróciłyśmy transporter postawiłam na podłodze i o dziwo zaczęły w nim spać. //  Unfortunately my cats were sick. I had to take them to the vet. When we came back I put cat carrier on the floor. Then surprisingly I saw them sleeping inside!


A to już premiera "Ciemniejszej strony Greya", na którą wybrałam się z moją przyjaciółką. // Me and my bestfriend watched the premiere of "Fifty shades darker". 



Walentynki spędziłam w zupełnie innym towarzystwie niż w zeszłym roku, ale i tak świetnie się bawiłam, oglądając filmy i zajadając się pyszny tortem, który upiekła moja przyjaciółka! // I celebrated this year's Valentines Day with someone different than last time, we still had a really good time! We watched movies and ate layer cake which my bestfriend baked.






Początek letniego semestru... // The begining of summer semester...




Najlepszy dzień w roku - Tłusty Czwartek! Ile pączków zjedliście? // Best day of the year- Fat Thursday. How many donuts did you eat?






1 i 3 Wypad nad pobliskie jezioro w pierwszy naprawdę ciepły dzień. // 2 Kulisy powstawania zdjęć do postu "What's in my (school) bag?" 4. W letnim semestrze nauki przybyło. 
1 & 2 First warm day and escapade to a nearby lake // 3 Behind the scenes of taking photos for the "What's in (school) bag?" post. // 4 I have more things to learn these days.


Ostatnio, gdy idę główną ulicą Gliwic rozglądam się wokół siebie i podziwiam piękne kamienice. // Lately I've been looking around my city moore. I spotted lots of a beautiful architecture.





Przecież Ci nie przeszkadzam w nauce! // Am I disturbing you while you learn, human? Definitely not.


Lucy pomyślała to samo co Nabu. :) // Lucy is stealing Nabu's pose. :)



A to mój typowy wieczór: gdy tylko wejdę do łóżka Lucy zaraz melduje się obok mnie. // My typical evening: as soon as I go to bed Lucy lays beside me

5 comments:

  1. Niektóre zdjęcia podobają mi się wyjątkowo :)
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  2. Mnóstwo pięknych zdjęć! Mimo, że miałaś leniwy miesiąc to i tak wydawał się on bardziej efektowniejszy niż mój :)

    ReplyDelete
  3. Masz fajne koty!
    http://altealeszczynska.blogspot.com

    ReplyDelete
  4. świetne zdjęcia ;) Walentynki z przyjaciółką- super sprawa :) piękne koty masz <3

    ReplyDelete
  5. Ja zjadłam aż 5 pączków, które sama zrobiłam :) Koty są świetne |:)
    Co powiesz na wspólną obserwację ?
    Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/

    ReplyDelete